W dzisiejszym wpisie opowiem wam nietypową historię, która przydarzyła się 27-letniemu Brytyjczykowi (Tom Boddingham). Posiadał on jedną stopę większą od drugiej, dlatego musiał zamawiać buty przez internet (szyte na miarę), bo jak wiadomo, w sklepie takich nie znajdziemy. Firma u której te kapcie zamawiał, mieściła się w Chinach. Któryś z pracowników źle przeczytał zamówienie i pomylił wielkości butów. Jeden but powinien mieć numer 13 (w Europie to numer 47-48), a drugi 14,5. Najwięcej problemów przyniósł ten drugi but, ponieważ zamiast wykonać kapcia o danym rozmiarze, wykonali go w wielkości 1450, czyli ponad metr długości. Oto kilka zdjęć:
Brytyjczyk jednak nie robił sobie z tego problemów, bo jak mówił: "Ma wymiary 210x130x65 centymetrów, takie same jak niedźwiedź grizzly. Pewnie jestem właścicielem największego kapcia na świecie" i ma zamiar sprzedać buta na aukcji. W zaletach podał argument, że w kapciu można... spać. Doskonale pełni rolę fotela, lub łóżka. Hmm, może i ja go sobie zakupię?
Jak tłumaczyli się chińscy pracownicy? Podobno myśleli, że but ma służyć za reklamę do firmy sklepowej, dlatego nie potrudzili się, aby sprawdzić zamówienie jeszcze raz.
Co o tym myślicie? Co byście zrobili, gdybyście byli w posiadaniu takiego kapcia?
ha ha ja bym spała w tym kapciu :D
OdpowiedzUsuńjak dla mnie rewelacja! :D idealny na zimowe wieczory :D
OdpowiedzUsuńha, moja Emma miała by fajne łóżeczko w nocy :)
OdpowiedzUsuńNiesamowity ! <3
OdpowiedzUsuńZapraszam.
Kapeć!!! Yey!!! Ja taki kcem!!! *-*
OdpowiedzUsuńZawsze trzeba mieć nadzieje! :)
OdpowiedzUsuńŚwietne :D
OdpowiedzUsuńObserw za obserw? LimitedSmile.blogspot.com
haha, rozwalające xD
OdpowiedzUsuń***
create--yourself.blogspot.com
haha :D
OdpowiedzUsuńbardzo nowoczesna sofa ^^
trochę strach :D
OdpowiedzUsuńWow! Wygląda jak łóżko :D
OdpowiedzUsuńSpała bym w nim. Idealny jak dla mnie.
OdpowiedzUsuń