Bardzo lubię nosić biżuterię, lecz nie każdy rodzaj pasuje do mojego stylu. Nie gustuję na przykład w plastikowej biżuterii (a raczej takiej, która na pierwszy rzut oka wygląda na plastik), drewnianych dodatkach i neonowych bransoletkach. Za to ten trend bardzo mi się podoba, a mowa tu o bransoletkach z kolcami. Nie, wcale nie mam na myśli gotyckich dodatków (kolców-ćwieków), tylko taką oto biżuterię:
Jest to dość nowy trend, dlatego trudno mi było znaleźć lepsze zdjęcia, choć myślę, że mniej więcej wiecie jak te bransoletki wyglądają. Jeżeli przeglądacie szafiarskie blogi, lub modowe gazety, to pewnie już nie raz natknęłyście się na ich zdjęcia. Nie mylcie ich tylko ze zwyczajnymi bransoletkami kolcami, ponieważ to osobny trend znany już od kilku lat, choć w wyglądzie mało się różni. Tak dla porównania:
Najczęściej kolce można spotkać w dwóch kolorach - srebrnym i złotym. Jeszcze nigdy nie widziałam jej w innych kolorach, choć mogłoby to fajnie wyglądać. Jeżeli chcecie kupić taką bransoletkę, to warto poszukać ich chociażby w takich sklepach jak H&M, New Yorker, czy Cropp. W tym ostatnim jeszcze kilka dni temu widziałam właśnie taką bransoletkę.
Co o tym myślicie? Podobają się wam?
Podoba ale na co dzień wolałabym mniejsze kolce ;)
OdpowiedzUsuńŁadne :) jednak nie pasujące raczej do mnie :(
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie, ale nie dla mnie ^^
OdpowiedzUsuń;)
OdpowiedzUsuńa ja mam taką bransoletkę ;d straszna lipa, ale ładna
OdpowiedzUsuńładne, ale również nie dla mnie :D
OdpowiedzUsuńteż mi się podobają takie bransoletki, szczególnie złote :)
OdpowiedzUsuńni ma za co :0
OdpowiedzUsuńMnie ta nazwa się podoba ;D